'Bóg sztuki lekarskiej Eskulap miał dwie córki. Jedna miała na imię Panacea, a druga
Gigea. Obie posiadały dar uzdrawiania ludzi. Panacea całe życie szukała cudownego środka
przeciw wszystkim chorobom. „Człowiek nie powinien wiedzieć o swoich chorobach,
wystarczy, że ja się o niego zatroszczę” - mówiła Panacea. Gigea próbowała wyjaśnić
ludziom, że ich choroby są odbiciem trybu ich życia. Żeby się od nich uwolnić trzeba żyć tak,
jak żyje przyroda, naśladować ją, uczyć się od niej. Siostry ciągle spierały się ze sobą,
uważając, że każda z nich ma rację. Rozeszły się więc ich drogi. Panacea poszukuje
„cudownego eliksiru” przeciw wszystkim chorobom, a Gigea uczy ludzi zasad życia i
zdrowia.
Gdy szukamy przyczyn złego samopoczucia, uskarżając się na serce, żołądek, stawy,
to uzasadnienie swoich chorób zawsze znajdujemy poza nami samymi. Skłonni jesteśmy
pomstować na wszystkich, aby tylko zatuszować swoje lenistwo i nieznajomość
podstawowych zasad zdrowego trybu życia! Nigdy jednak nie wymieniamy prawdziwej
przyczyny, dlatego, że prawdziwa przyczyna - to my sami.'
Michał Tombak - Uleczyć nieuleczalne
Jakież to dobitne.
OdpowiedzUsuń