Nasza
forma i stan zdrowia są wynikiem decyzji, które podejmujemy.
Pierwszą z nich jest postawienie sobie celu, w postaci dobrego
zdrowia i szczęśliwego życia. Każda kolejna decyzja, będzie
tylko i wyłącznie powieleniem i wzmocnieniem przekonania o
właściwości tej pierwszej. Takie zachowanie wpływa zarówno na
nasze ciało, jak i na nasz umysł.
Zaleta
regularności jest dwupoziomowa. Z jednej strony umożliwia nam
osiągnięcie konkretnych zdrowotnych rezultatów, a z drugiej, kiedy
już zaczynamy dostrzegać efekty włożonego wysiłku, umacniamy się
w podjętej decyzji, czujemy się szczęśliwsi, osiągamy pewnego
rodzaju sukces, który bardzo nas motywuje. Nie zawsze przychodzi to
łatwo, gdyż regularność wiąże się z codzienną rutyną, a my
zwykliśmy szybko się poddawać, jednak ten kto wytrwa, będzie się
czuł lepiej i zdrowiej przeżyje to życie. Jak powinien wyglądać
każdy dzień naszego życia, żeby w każdym dniu, tego życia było
jak najwięcej?
Tombak
radzi
W
swojej książce, zatytułowanej: Czy można żyć 150 lat?, Michał
Tombak zawarł pożyteczne rady, dotyczące codziennego rozkładu
dnia, uwzględniając przy tym naturalny biorytmem, gwarantujące
ponoć pełnię zdrowia. Podstawową sprawą jest godzina pobudki,
którą wyznaczył między 5, a 6 rano. Poranne czynności
rozpoczynamy od przepłukania ust wodą, po czym wypijamy pół
szklanki wody mineralnej z łyżeczką miodu. Myjemy zęby, a
następnie masujemy małżowiny uszne, rozciągając je,
przytrzymując rękoma przez minutę. Zaleca on również, aby
stosować codziennie rano dowolny zestaw ćwiczeń na kręgosłup,
mogą to być ćwiczenia rozciągające, joga, powtarzane lub
zmieniane wedle uznania. Przed prysznicem należy rozetrzeć ciało
ciepłym, wilgotnym ręcznikiem tak, aby skóra lekko poczerwieniała.
Tombak proponuje prysznic naprzemienny, polegający na zmianie wody z
gorącej, przez ciepłą, aż do zimnej i z powrotem w gorącą.
Następnie przechodzimy do masażu stóp. Do miski z wodą wsypujemy
gładkie kamyki i chodzimy po nich przez kilka minut, po czym
dokładnie wytrzeć nogi. Potem wykonujemy oczyszczające ćwiczenia
oddechowe, przez 2 do 4 minut, a po nich wychodzimy na kilku
kilometrowy spacer (szybkim krokiem). Co się tyczy natomiast układu
posiłków, to autor wykreował dość prosty system, zależny od
tego jaką pracę wykonujemy. Jeżeli jest to umysłowy wysiłek,
powinniśmy jeść pierwszy raz około godziny 12 i drugi raz, między
18 i 19. Dla osób pracujących fizycznie przewidziane zostały trzy
pory na posiłek, między godziną 7 i 9, 11 i 14 oraz 18 i 20. Około
godziny 22 powinniśmy powtórzyć oczyszczające ćwiczenia
oddechowe i wziąć naprzemienny prysznic. Sen zależny niech będzie
od indywidualnych potrzeb, jednak najefektywniej organizm odpoczywa
między 22, a 2 rano. Wówczas przychodzi najgłębszy i
najspokojniejszy stan, podczas którego regeneruje się cały system
nerwowy w naszym ciele.
Michał
Tombak uważa, że taki rozkład dnia pozwala żyć w zgodzie z
prawami natury i fizjologią ludzkiego organizmu. Żadna z
przytoczonych przez niego czynności nie jest ani nazbyt wymagająca,
ani zakrawająca na „niebezpieczną” więc spróbować wdrożyć
je w całości lub choć w jakiejś części. Skoro nie zaszkodzi, to
być może pomoże. Nie ryzykujemy niczym, a możemy zyskać bardzo
wiele.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz